Po weekendzie pełnym wrażeń przyszedł czas na odpoczynek. Zjedliśmy obiad poza domem, pobyliśmy razem na dworze, Hania po raz pierwszy lepiła plasteliną. Organizujemy się na resztę tygodnia, który zapowiada się bardzo intensywnie..pierwsze Hani zajęcia taneczne, mój wyjazd. Przed nami trudne decyzje do podjęcia.
Dziś moje pierwsze zajęcia z aerobiku, jestem padnięta więc tymczasem idę spać. Pomyśle jutro na spokojnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz