Cudowny czas bycia razem.
Bardzo potrzebny czas.
Czas wspólnych posiłków, rozmów. Czas w ukochanych Bieszczadach.
Snucie małych planów, wypowiadanie marzeń.
Bo "nic nie jest na zawsze, ale tu i teraz bywa najpiękniej".
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ognisko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ognisko. Pokaż wszystkie posty
18 września 2019
17 maja 2019
U Eli i Jacka
Lubię takie spotkania.
Kiedy czas płynie wolniej.
Kiedy spotykamy się w tym domu, w tym ogrodzie, z tymi ludźmi, dziećmi i zawsze z pysznym jedzeniem.
Lubię takie wczesne wieczory.
Kiedy siadamy razem przy wspólnym stole. Zazwyczaj jest bardzo gwarno, wesoło.
Ciasto i kawa w babskim gronie. Dziecięce uśmiechy, przytulanki i skradzione całusy :)
Lubię zapach wiosny w ciepłym powietrzu i słońce przebijające się między jabłoniami.
Lubię spotkania u Eli i Jacka.
Wspólny czas, który mija nieśpiesznie.
Dzieci szalejące na trampolinie, w magicznym lesie.
Wspólne ognisko i śpiewy do rana.
Dzieci, które śpią przy ognisku.
Lubię takie spotkania.
Kiedy czas płynie wolniej.
Kiedy spotykamy się w tym domu, w tym ogrodzie, z tymi ludźmi, dziećmi i zawsze z pysznym jedzeniem.
Lubię takie wczesne wieczory.
Kiedy siadamy razem przy wspólnym stole. Zazwyczaj jest bardzo gwarno, wesoło.
Ciasto i kawa w babskim gronie. Dziecięce uśmiechy, przytulanki i skradzione całusy :)
Lubię zapach wiosny w ciepłym powietrzu i słońce przebijające się między jabłoniami.
Lubię spotkania u Eli i Jacka.
Wspólny czas, który mija nieśpiesznie.
Dzieci szalejące na trampolinie, w magicznym lesie.
Wspólne ognisko i śpiewy do rana.
Dzieci, które śpią przy ognisku.
Lubię takie spotkania.
11 września 2018
Trochę jabłek. Trochę jesieni. Trochę wytchnienia :)
Już trochę jesiennie.
Pogodnie, słonecznie i ciepło.
Jesienne jabłka, jesienne już światło i dojrzałe jesienne maliny.
Idealne niedzielne popołudnie w ogrodzie przyjaciół.
Z zabawami, śmiechem, zrywaniem malin, jabłek i kasztanów.
Pomidory w szklarni, które powoli nabierają kolorów, wrzosy fioletowe, różowe, piękne.
Uwielbiam te wszystkie późno letnie, wczesno jesienne kolory.
Przepyszne ciasto zjedzone w ogrodzie, popite kawą.
Rozmowy do późna mimo, że jutro praca, szkoła, przedszkole, żłobek, obowiązki.
Kolacja z kociołka i proziaki z grilla.
Tak nam cudownie było w tą niedziele. Idealnie!
Mimo, że kociołek średnio wyszedł :)
Pogodnie, słonecznie i ciepło.
Jesienne jabłka, jesienne już światło i dojrzałe jesienne maliny.
Idealne niedzielne popołudnie w ogrodzie przyjaciół.
Z zabawami, śmiechem, zrywaniem malin, jabłek i kasztanów.
Pomidory w szklarni, które powoli nabierają kolorów, wrzosy fioletowe, różowe, piękne.
Uwielbiam te wszystkie późno letnie, wczesno jesienne kolory.
Przepyszne ciasto zjedzone w ogrodzie, popite kawą.
Rozmowy do późna mimo, że jutro praca, szkoła, przedszkole, żłobek, obowiązki.
Kolacja z kociołka i proziaki z grilla.
Tak nam cudownie było w tą niedziele. Idealnie!
Mimo, że kociołek średnio wyszedł :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)