11 marca 2013

Byle do wiosny

Ostatnie dni były przepełnione ogólnym znudzeniem, brakiem energii, miałam wrażenie ze każdy dzień walczę o przetrwanie...byle do wiosny, byle do słońca i ciepła.
Prawie każdego dnia budziłam się w złym humorze, potem jakoś dni mijały i w efekcie nie było źle.
Częściej siedzieliśmy w domu i spędzaliśmy czas na zabawie niż na spacerach.
Ale w tym tygodniu obiecałam sobie, że będzie inaczej. Mimo szaro burej aury na zewnątrz, mimo braku energii... 
Chęci są i plan działania również wiec nie jest źle :)
I czekam z wielkim utęsknieniem, w tym roku wyjątkowo niecierpliwie wyczekuje wiosny.
Miłego tygodnia!


















 








7 marca 2013

Urodziny :)

W tym roku urodziny były wyjątkowo kwiatowe. 
Szczerze powiedziawszy nie pamiętam abym na jakiekolwiek urodziny dostała tyle kwiatów.
I po raz pierwszy pocztą kwiatową...Aguś ze Szkocji to była naprawdę cudowna niespodzianka z samego rana :) 
Od męża bukiet czerwonych róż i tulipany od zwariowanych Golonków :)
Były życzenia osobiste, elektroniczne i kartka w skrzynce od Uli...
Były prezenty, kawałek ciastka i wyjątkowe popołudnie z dziećmi i ciocią Anią.


Kochani dziękuje wszystkim z całego serca :)))