26 maja 2014

Chleb śpiewany

Jakis już czas temu byłam na cudownych warsztatach pieczenia chleba na zakwasie.
Mimo, iż byłam chora i kiepsko się czułam było cudownie.
Bieszczady, drewniana chata, cudowni gospodarze, lecznicze nalewki :) i CHLEB, prawdziwy o zapachu i smaku chleba. Upiekłam dwa, posypane czarnuszką i makiem są przepyszne.
Do domu przywiozłam zakwas, nalewki i piękne wspomnienia. Mój mąż zjadł prawie cały już pierwszego dnia.
Wiesia i Bogdan z Bieszczad bardzo miło nas przyjęli, była cudowna atmosfera, miło było usłyszeć  historie ich życia i pogadać tak zwyczajnie o wszystkim i niczym.
Na pewno jeszcze tam wrócę, może nawet szybciej niż mi się wydaje :)
Bardzo Wam gorąco polecam!

http://www.śpiewanychleb.pl/smolnik-n-oslawa/





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz