10 grudnia 2012

W drodze do Roztok



Niedzielny spacer w Bieszczadach.
Spacer do Roztok.
Pogoda średnia, zapomniałam nosidła dla Jaska i trzeba było ciągnąc wózek.
Bisiek się w końcu wyszalał, dzieci się pooddychały świeżym powietrzem.
Turystów mało, cisza, spokój...lubię takie Bieszczady :)
Na koniec obiado-kolacja w ulubionej Oberży.
I powrót.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz