24 listopada 2012

Nadchodzą zmiany !

Od jakiegoś czasu jestem bardzo niezadowolona z naszego odżywiania.
Straciłam radość z gotowania, zaczęliśmy jeść byle jak.
Postanowiłam wziąć się za tryb życia całej naszej rodziny.
Plany mam ogromne, chce zmienić nasze nawyki pod każdym względem.
Nie będzie łatwo ale nastawienie mamy bojowe :)
Wczoraj była wizyta u dietetyczki.
Suplementy, zalecenia, wymiana środków czystości, kosmetyków.
Badanie skóry twarzy, analiza żywej kropli krwi , analiza pierwiastka włosa.
Wzięłam się porządnie za siebie tak aby móc wprowadzić ład i porządek w naszym codziennym rodzinnym życiu.
Plan i pomysły są:
Na co-dzień jemy zdrowo, mało słodyczy właściwie tylko własne wypieki z mąki orkiszowej.
Gdy wychodzimy w gości lub na miasto ze znajomymi możemy trochę zaszaleć i zjeść coś innego może trochę mniej zdrowego.
Zakaz napojów gazowanych, dużo wody i soków wyciskanych.
Ja mam spore ograniczenia ze względu na karmienie piersią i Jaśka atopowe zapalenie skóry, reszta domowników ma stopniowo wprowadzane zakazy i zalecenia :)
Najbardziej zależy mi na wprowadzeniu ciepłych śniadań dla Hani i walka z jajkiem niespodzianką.
Likwiduje z naszego jadłospisu mleko nawet do kawy :) będzie ciężko bez mojego ukochanego Latte...no czasem się skuszę ale tylko raz na jakiś czas. 
A tymczasem pyszna gotowana kawa z imbirem, kardamonem i czasem z cynamonem.
Wymiana środków czystości, proszków do prania i kosmetyków na naturalne.
To tak ogólnie na początek.
Wczoraj ryba i warzywa na parze.
Dziś bardziej na słodko ale zdrowo, racuchy owsiane z jabłkami.
A w piekarniku już się piecze ciasto marchewkowe z mąki orkiszowej.
Podoba mi się, nabrałam energii i wiary ze się uda.
To dopiero początek i mam nadzieje, że docelowo uda nam się jeść i żyć zdrowo.

Aniu trzymaj kciuki :)

Całuje was mocno Kochane moje dziewuszki !










2 komentarze:

  1. Trafilam na Twojego bloga zupelnie przypadkiem bardzo mi sie podoba Wasza rodzinka :) Trzymam kciuki za zmiany zywieniowe, poczatki pewnie bede trudne ale jak sie juz wpadnie w zdrowy rytm to pozniej zdrowy tryb zycia stanie sie norma :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje za odwiedziny i komentarz. Dokładnie początki są najtrudniejsze a potem mam nadzieje już coraz lepiej :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń