Lubię takie dni jak dzisiejszy. Do południa chwile we dwoje z Jankiem, po przedszkolu spacer we troje, tylko ja, Hania i Biszkopt. Czas tylko dla nich, krótki ale miły, nie dzielony z nikim.
Lubię takie spotkania i takie rozmowy z przyjaciółką przy dobrym jedzeniu.
Lubię takie wieczory we dwoje przy świecach gdy dzieci już śpią :)
I uwielbiam takie niespodzianki jak ta dzisiejsza...list od przyjaciółki z daleka do mnie, dla mnie...w dzisiejszych czasach dostać list, napisany na papierze w kopercie...jak miło, że jeszcze ktoś odnalazł ten czar pisania.
Dziękuje Kochana!
A jutro wielkie pakowanie i podróż...ale to jutro a tymczasem dobrej nocy!
Do tej pory "z ukrycia" podczytywałam Twój blog. Podoba mi się tu i dlatego zapraszam Cię do blogowej zabawy: http://malakurka.blogspot.com/2012/11/057-zabawa-blogowa.html
OdpowiedzUsuńJeśli oczywiście masz ochotę :) Pozdrawiam!