Wspomnienie lata...
Tegoroczne lato upływa nam na spacerach po okolicy, dni wypełnia
planowanie i przygotowania. To czas szczególny dla nas wszystkich,
bardzo ważny i piękny. Czekamy na Jasia na nasze drugie największe
szczęście. Mamy czas dla siebie, Hania z Tatą odnajduje nowe miejsca na
wspólne przejażdżki, ja jadam desery zamiast obiadów i zachłannie
pochłaniam książki.
Uwielbiam te chwile na świeżym powietrzu, kiedy wracamy zmęczeni, Hania błogo wyczerpana odpoczywa na rękach. Myślę sobie: Jeśli będzie zdrowie, Przemek, Hania i Jaś to wszystko będzie szło do przodu i żeby Bisiu był z nami jak najdłużej.
Jeden z naszych spacerów uwieczniła na pięknych zdjęciach Justyna. Dziękujemy!
To było cudowne popołudnie.
I tak dotarłam do początku tego bloga...zostanę na dłużej. Wszystkiego dobrego, o.
OdpowiedzUsuń