23 grudnia 2016

Przed świątecznie

Przed nami pierwsze Boże Narodzenie z Antosią i mam nadzieje, że będą to wyjątkowe święta mimo kilku nieudogodnień, mniejszych lub większych zmartwień. 
Ostatnie dni sprawiły, że jeszcze bardziej doceniam ten czas, jaki został nam dany, kiedy w miarę możliwości mogliśmy się nie śpieszyć i uczestniczyć w tym co żeśmy zaplanowali. Hania z Jasiem uczestniczyli w warsztatach plastycznych, na których robili ozdoby choinkowe a które później wzbogaciły naszą choinkę. My znaleźliśmy wieczór aby móc go wspólnie spędzić przy cudownym filmie i kolacji. Było kilka bardzo miłych spotkań z moimi dziewczynami, drobne z zakupy, lunch i spacer z Elą i niespodziewane odwiedziny Uli, które akurat spadła mi praktycznie z nieba :)
W przedszkolu u Jasia były Jasełka, na które się spóźniłam wraz z Antosia, na szczęście Tata z Hanią zdążyli i uratowali sytuację. W styczniu kolejne więc muszę być punktualnie a nawet przed !:)
Były też dni, które niespodziewanie z miłych przerodziły się w ciężkie. Niemoc Przemka i praktycznie dwu dniowe leżenie mocno pokrzyżowały nasze wczorajsze i dzisiejsze plany. Jest już lepiej i wszystko powoli wraca na właściwy tor ale musieliśmy mocno się wziąć w garść, czyli jak to moja przyjaciółka Iza mawia: Samo życie :)
Jeden sernik już upieczony, drugi w piekarniku. Przede mną jeszcze jeden placek, kąpiel i pakowanie prezentów więc jeszcze długa noc :)
I najprawdopodobniej będą to białe święta! Tak bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać jutra :)

A my życzymy Wam Magicznych Świąt! Pełnych radości, spokoju i wytchnienia. Bądźcie zdrowi i szczęśliwi. Niech to będzie dobry czas !





\















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz