Trochę z opóźnieniem ale jestem.
Potrzebowałam takiego weekendu, nawet nie spodziewałam się że aż tak bardzo!
Z przyjaciółmi w schronisku, z gitarą , winem i wspomnieniami.
Z rozmowami do późna, z długim śniadaniem na tarasie z widokiem na góry.
Potrzebowałam tego powietrza, tego spaceru na Dwernik Kamień i myśli towarzyszącym.
Już tęsknię.
Piękno i błogość! Chętnie właśnie w taki sposób spędziłabym weekend...
OdpowiedzUsuńA z ciekawości: co to za schronisko?
/KK
Schronisko Koliba - Przysłup Caryński, Polecam!
UsuńNo to może następnym razem właśnie tam trafię dzięki Tobie :)
Usuń/KK
Pięknie!
OdpowiedzUsuńserce moje wyrywa się w takie miejsca!