19 czerwca 2013

Zwyczajność


Ostatnio przeczytałam w magazynie: "Żyję zwyczajnie, z zgodzie ze sobą i światem. Jestem fanką normalności, którą lubię, cenię i celebruję." Agnieszka Cegielska (Women's Health Nr 1(1) 2013)

Podpisuję się dwoma rękami i nogami :)





Truskawkowy placek...wyszedł, mimo że z roztargnienia zapomniałam dać margarynę :)


 Kuzynostwo w komplecie


 Posiłki na dworze....uwielbiamy!




I choć Hania nigdy pypy nie miała to Jasia bardzo jej się spodobała :)


2 komentarze:

  1. Witaj Kasiu :) Właśnie odkryłam Twojego bloga i wiem, że będę tutaj zagladać - polubiłam go od pierwszego wejrzenia :) Pozdrawiam serdecznie,
    Ana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam serdecznie,
    Będzie nam bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń