3 kwietnia 2013

Ubieranka :)

 Są w naszym domu zabawki ulubione przez wszystkich i dziś właśnie o jednej z nich...ubieranki magnetyczne. I choć Hania ma trzy lalki, którym zakłada sukienki i czesze włosy to prawdziwa furorę robią drewniane figurki i ciuszki. Od razu jak tylko zobaczyłam ubieranki magnetycznej firmy Melissa & Doug wiedziałam, ze na pewno zagoszczą u nas w domu. Dwie drewniane laleczki znajdujące się w zestawie - Abby i Emma - są naprawdę urocze i uśmiechają się szeroko. Do tego szafa pełna sukienek, bluzek, płaszczy i kapeluszy. Kilkuletnia projektantka mody może dowolnie łączyć te elementy, stroić swoje lalki i eksperymentować z najdziwniejszymi stylizacjami. Naprawdę jest w czym wybierać. 
Lubię zabawki porządnie wykonane, proste, cieszące oko, i  zajmujące dzieci na wiele godzin.
Oprócz amerykańskiego certyfikatu potwierdzającego bezpieczeństwo (CPSC) zabawki posiadają jeszcze jedną gwarancję - wszystkie zostały przetestowane i zaakceptowane przez szóstkę dzieci Melissy i Douga.






















4 komentarze:

  1. Joszko dostal taki zestaw dla chlopcow w USA:-) samochody ubiera sie w rozne czesci i powstaja rozne bryki.Na zasadzie magnesu. Fajna sprawa.....Zuziaczek juz taka duza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, dobrze wiedzieć może Jasiowi takie sprawie :)

      Usuń