15 czerwca 2019

W ogrodzie dziadków

W ogrodzie u dziadków było nam przedobrze.
Letnie obiadki u mamy, kawka na leżaczku, kilka stron książki.
Dzieci szalejące z dziadkiem, czereśnie prosto z drzewa i uśmiechy od ucha do ucha.
Mogliby tylko tak nie krzyczeć w tym basenie :)
Czy wasze dzieci też tak krzyczą podczas kąpieli?
Teraz kiedy jesteśmy sami bez Taty takie soboty u dziadków ratują mi życie :)
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz