31 marca 2016

Marcowe kadry

Nasz marzec to przede wszystkim domowe zacisze. Nie wiele się u nas dzieje, wszystko kręci się wokół dobrego jedzenia, wyczekiwaniu na cieplejsze dni, na spacery i na największą niespodziankę tego roku :) Póki co do szczęścia wystarcza mi ciepła zupa, kąpiel i czas spędzony w domu.












11 marca 2016

W oczekiwaniu na cud :)

Spotkało nas niesamowite szczęście, przyszło do nas samo kiedy nie do końca na nie czekaliśmy. Jest dla nas najlepszą rzeczą jaka mogła nas spotkać. Parę dni temu skończyłam 32 lata i zostanę mamą po raz trzeci i dziś już wiem, że ogromne szczęście mamy, że dzieci to nasz największy powód do dumy. I nie wyobrażam sobie życia bez nich. I choć to trzecia ciąża i nie do końca planowana to najbardziej świadomie ją przeżywam. Może to kwestia wieku, a  może po prostu poczucia, że to "chyba"ostatni taki wyjątkowy stan. I choć Hania i Jasio to jeszcze maluchy to myśl o kolejnych małych stópkach i trzymaniu w objęciach maluteńkiej istotki sprawia mi ogromną radość! Ten czas przyniósł mi dużo spełnienia i spokoju. To czas kiedy czekamy na naszą maleńką Tosie.


















 Zdjęcia: Ewa (Bagajaga)